Pomysł zrodził się w Fabryce Kart z Krakowa, która nie tylko oferuje produkcję gier przyjaznych środowisku, ale również sama w sobie wykorzystuje ekorozwiązania. O wszystkich ekonowinkach rozmawiamy z Edytą Klęczar, specjalistą ds. marketingu i PR Fabryki Kart.
Świat Zabawek: Mimo wielu obostrzeń i tzw. lockdownów, Państwa fabryka pracuje bez zakłóceń. Jakie działania Państwo wprowadzili, aby to zapewnić?
Edyta Klęczar: Od początku trwania pandemii zdawaliśmy sobie sprawę z powagi sytuacji, dlatego też staraliśmy się trzymać rękę na pulsie i reagować na bieżąco. Pracujemy bez zakłóceń, ponieważ współpracujemy przede wszystkim z europejskimi firmami, dzięki którym mamy stały dostęp do surowców, co pozwoliło nam przyjmować i realizować zamówienia w normalnym trybie.
W firmie wstrzymaliśmy wszelkie wyjazdy służbowe i spotkania, zobowiązaliśmy pracowników do noszenia maseczek poza stanowiskami pracy, wprowadziliśmy zakaz gromadzenia się w większych grupach, systematycznie odkażamy miejsca wspólnego użytkowania, a także każdego dnia przed wejściem do firmy mierzymy temperaturę naszym pracownikom. To zaledwie kilka rozwiązań, które zdecydowaliśmy się wprowadzić, aby zwiększyć bezpieczeństwo naszych pracowników i ich bliskich.
W ubiegłym roku uruchomiliście Państwo nową ekofabrykę kart do gry i gier planszowych. Co sprawia, że jest ona tak wyjątkowa i przełomowa dla branży gier i kart do gry?
Tak, zgadza się. We wrześniu ubiegłego roku uruchomiliśmy ekofabrykę, która została wybudowana zgodnie ze standardami proekologicznymi, uwzględniającymi rozwiązania zbieżne z wytycznymi gospodarki o obiegu zamkniętym. Cała inwestycja została wykonana zgodnie z normami certyfikatu BREEAM, czyli najczęściej stosowanej metody w Europie, pozwalającej ocenić budynek pod kątem ekologiczności. Zastosowaliśmy szereg ekologicznych rozwiązań m.in.: gazowe pompy ciepła, systemy fotowoltaiczne, a w instalacjach sanitarnych – wody opadowe. Jest to przełomowa dla branży i pierwsza na świecie fabryka, która może zaoferować swoim klientom produkcję gier przyjaznych środowisku.
Produkcja to jedno, ale Państwo poszli o krok dalej. Wsłuchując się w trend eko, który staje się wymogiem, a nie modą, postawili Państwo na znak „Ecoriendly Game” – co za nim się kryje?
Ekologia jest najważniejszą ideą, wokół której budujemy firmę. To nie tylko odpowiedź na światowy trend, o którym Pani wspomniała, a przede wszystkim szansa, by klienci mogli wesprzeć działania na rzecz ochrony środowiska naturalnego. Wszystko wskazuje na to, że udało nam się wprowadzić nowe ekologiczne standardy w produkcji gier, które z entuzjazmem zostały przyjęte przez naszych klientów.
Znak Ecofriendly Game świadczy o tym, że podczas produkcji zostały użyte wyłącznie ekologiczne materiały, które są biodegradowalne lub podlegają recyklingowi. W tych grach elementy wykonane z plastiku zostały zastąpione drewnem, kartonem, papierem lub tkaninami.
Ponieważ gry przyjazne środowisku to element naszej strategii proekologicznej staramy się przekonać klientów do tego, że kartonowy pionek, to nadal pionek. A gry, które zostały wyprodukowane w wariancie eko odznaczają się taką samą jakością, jak ich nieekologiczne odpowiedniki.
Wszechobecność wirusów i bakterii stanowi poważne zagrożenie dla zdrowia, zwłaszcza maluszków. Mając tego świadomość postawili Państwo na bardzo innowacyjny projekt, którego efektem jest technologia Biocidal Coating. Czy może nam Pani zdradzić, jak doszło do uruchomienia tego projektu?
Nie jest tajemnicą, że prace nad technologią gier bezpiecznych pod względem mikrobiologicznym zaczęliśmy już w 2018 roku, przy udziale naukowców z Wydziału Inżynierii Materiałowej Politechniki Warszawskiej. To właśnie wtedy, po raz pierwszy w historii produkowania gier poligrafia połączyła siły z nanotechnologią, aby opracować produkt gwarantujący skuteczność i bezpieczeństwo jednocześnie. Nanochemia stanowi obecnie jedną z najprężniej rozwijających się dziedzin nauki i już dziś zaczyna rewolucjonizować naszą codzienność. Dlatego to właśnie nanotechnologię wykorzystaliśmy do stworzenia naszego przełomowego rozwiązania – lakieru o walorach biobójczych opartego na precyzyjnym działaniu nanocząstek. Technologia ta została opracowana po wnikliwych badaniach przeprowadzonych w trosce o bezpieczeństwo użytkowników gier. Należy podkreślić, że efekty tej współpracy zostały potwierdzone również przez niezależne instytuty badawcze, a pod koniec 2020 roku skuteczność oraz innowacyjność tego rozwiązania została przypieczętowana patentem uzyskanym przez Fabrykę Kart.
Czym jest zatem Biocidal Coating?
Biocidal Coating to nanokompozytowy lakier o walorach biobójczych do powlekania powierzchni gier. Nasze opatentowane rozwiązanie polega na zastosowaniu w technologii lakierniczej bioaktywnych cząstek nanokompozytowych nowej generacji o innowacyjnych składzie chemicznym. Cechy użytkowe nowych produktów, to radykalna zmiana właściwości biologicznych wyrobów poligraficznych, przy jednoczesnym znaczącym zwiększeniu bezpieczeństwa ich użytkowania. Co ważne, zastosowanie technologii Biocidal Coating w żaden sposób nie wyklucza produkcji gry w wariancie Ecofriendly.
Na jakie bakterie i wirusy działa Biocidal Coating?
Badania mikrobiologiczne oraz dane literaturowe jednoznacznie wskazują, że powłoki lakiernicze zawierające nano-dodatek w postaci nanocząstek Al2O3/SiO2/Ag/Cu, wykazują praktycznie 100% aktywność przeciwdrobnoustrojową, w stosunku do badanych szczepów patogenów tzn. będą niszczyć oraz zapobiegać namnażaniu wszystkich komórek patogennych umieszczonych na powierzchni powłok lakierniczych.
Czy ta powłoka jest bezpieczna dla dzieci?
Oczywiście. Nanocząstki są otoczone warstwą krzemionki, co zwiększa ich stabilność i czyni je nietoksycznymi i nieszkodliwymi dla ludzi i środowiska naturalnego. Ponadto w przeciwieństwie do tradycyjnych metod dezynfekcji (najczęściej wykorzystujących produkty z zawartością alkoholu) działanie lakieru jest trwałe, nie generuje nieprzyjemnego zapachu, a przede wszystkim nie wymaga żadnej aktywności ze strony człowieka. Ten brak konieczności dezynfekowania produktów pokrytych lakierem, przyczynia się do tego, że gry wykonane w technologii Biocidal Coating doskonale sprawdzą się w przedszkolach, świetlicach, a nawet w szpitalach.
Jakie powierzchnie można zabezpieczyć tą powłoką i czy jest ona trwała?
Lakierem można zabezpieczyć surowce, z których wykonujemy: karty, plansze, planszetki, pudełka i wszystkie pozostałe elementy kartonowe, produkowane w naszej fabryce. Jak już wcześniej wspominałam nanocząstki srebra i miedzi zostały osadzone w nanoceramice, dzięki czemu nasza powłoka jest trwała, bezpieczna i odporna na ścieranie.
Czy zastosowanie powłoki wydłuża znacząco okres produkcji?
Zastosowanie Biocidal Coating nie wydłuża okresu produkcji, ponieważ dla gier wykonywanych w tej technologii nasza ekofabryka została zaopatrzona w najnowocześniejszą, dedykowaną tej produkcji, maszynę drukującą. Maszyna ta osiąga wydajność do 20 000 ark/godz., dzięki czemu jest także najszybszą maszyną w swojej klasie formatowej.
Biocidal Coating ma już na swoim koncie pierwszą nagrodę?
Rzeczywiście, nasza technologia otrzymała niedawno nagrodę w plebiscycie Świat Przyjazny Dziecku. Komitet Ochrony Praw Dziecka zadecydował o przyznaniu nam nagrody głównej w kategorii Edukacja. To dla nas ogromne wyróżnienie i zaszczyt, cieszymy się tym, że możemy wspólnie tworzyć Świat Przyjazny Dziecku.
Rozmawiała Dorota Mazurek (Świat Zabawek)